www.wariackieinicjatywy.fora.pl

wariatnr1

Zrozum że wszystkie te inicjatywy były robione bez niczyjej pomocy każdy starał się samemu to zrobić a ty chcesz pomocy widać naprawde nie masz pomysłu tylko tyle co kabarety ale co dalej może ruszysz głową i zaczniesz szukać ludzi cokolwiek z nimi ćwiczyć załatwić gdzieś jakiś wystep nikt za ciebie tego nie zrobi nawet jesli wyjeżdzasz na 12 dni to masz duzo czasu by wszystko wymyślić a nie liczyć że ktoś to za ciebie zrobi nie na tym polega to forum by rzucić pomysł i reszta sama jakoś pojdzie trzeba wziac sie ostro do roboty i napewno nie licz na to ze ktos zacznie cos robic za ciebie. Każdy pomysł można zrealizować jeśli nie jest sie leniwym masz wakacje wiec maszduzo czasu by dzialać w przeciwieństwie do innych którzy w wakacje pracują. Wiec rusz ten swoj tylek i glowe i zacznij wreszcie cos dzialac na poczatek zrob kabaret polacy w niebie ale sam musisz zadbac o ludzi i o to jak to bedzie wygladalo. A jeszcze co do innych pomysłów to że nikt nie pisze na dany temat to nie znaczy ze nie zostanie zrealizowany chwilowo mam inne sprawy na glowie ale zrealizuje ten pomysł.

Bardal

I dlatego nie lubię pisać: zaczyna się gorączkowa atmosfera. Wolę rozmawiać z kimś twarzą w twarz, wtedy jest o wiele łatwiej coś załatwić. Na wyjeździe ułożę kilka skeczy, pomogą mi koledzy jakby co. Nic nie załatwię, bo nie mam zamiaru dzwonić z Chorwacji. Wrócę, to dokończę stroje. A co do ludzi, nie chodziło mi o kogoś, kto odwali całą robotę, chciałem ludzi do wystąpień. Liczyłem na sugestie. Ehh... czemu ciągle myślisz, że chcę się Wami wysłużyć? Moim zdaniem jest to wina rozmowy przez forum, ciężko zrozumieć intencje wypowiadającego się.

P.S. i czemu od razu tak mocno mnie atakujesz? Nie można było spytać, jak widzę całość, tylko wysnuwać pochopne wnioski? Jeżeli Cię uraziłem, to przepraszam, nie to było celem moich wypowiedzi.